Witam mam problem z obrotami, jak włącze silnik to obroty zaczynają się od 2tyś po chwili schodzą na 1,5, wcześniej wyciągnałem przepustnice i ją wyczyściłem wraz z silniczkiem krokowym. Trzpień z silniczka dość mocno wystaje. Przepustnice jak wezmę pod światło to widać minimalne prześwity dookoła, wcześniej były zabrudzone nagarem. Co może być przyczyną? Silniczek krokowy czy może nie powinno być luki w przepustnicy jak jest zamknięta. Zabrałem się za czyszczenie tego gdyż wcześniej obroty się zawieszały i wolno schodziły lecz na luzie trzymał je dobrze czasami jedynie lekko podskoczyły.

Minimalne prześwity w przepustnicy nie mają wpływu na pracę silnika na biegu jałowym, bo wtedy jest ona i tak uchylona.
Bardziej stawiałbym na krokowca. Jest coś takiego jak adaptacja silnika krokowego, ale nie wiem czy dotyczy też naszych aut. Musisz poszukać w necie.

"wcześniej wyciągnałem przepustnice i ją wyczyściłem wraz z silniczkiem krokowym"  no i masz babo placek
źle poskładałeś i dostaje lewe powietrze, odłącz aku żeby zresetować kompa na jakiś czas, i po ponownym uruchomieniu silnika krokowy sam powinien się ustawić... chyba

Śrubka od przypustnicy co ustawia ten zawór metalowy się jakoś poluzowała i trzeba było wyregulować aby ten zawór był w odpowiedniej pozycji